Oszustwo, którego nie było, czyli o audycie wyborczym z Arizony, który nic nie wykazał
Tom Brady, legendarny rozgrywający futbolu amerykańskiego, dworuje sobie z Donalda Trumpa, a "audytorzy" z Arizony ogłaszają wstępne wyniki swojej kontroli wyborów w hrabstwie Maricopa. Zarówno pierwsza jak i druga historia sprowadzają się do żartu, przy czym o ile Tom Brady dobrze radzi sobie z opowiadaniem dowcipów, to audyt z Arizony jest raczej komedią pomyłek. I niestety nie widać końca tego serialu.