Jak uniknąć pseudopsychoterapii i nie trafić na szarlatana?
Artykuły autorstwa Katarzyny Włodkowskiej w „Gazecie Wyborczej” i Ewy Wilk w „Polityce”, opublikowane w lutym tego roku, poświęcone pułapkom psychoterapii, wciąż wywołują żywe echo. Autorki rozmawiają o kulisach, intencjach, reakcjach i wnioskach ze swoich publikacji. Mówią nie tylko o ewidentnej patologii, ale też niekompetencji, niedoszkoleniu, błędach w sztuce przydarzających się w tym wciąż szeroko otwartym zawodzie. A także o terapii opartej na naukowych podstawach, rzetelnej, niezmiernie potrzebnej. Dziś, mimo pozornego rozkwitu wiedzy psychologicznej, przeciętny potrzebujący pomocy gubi się w mnogości metod. Z jakim problemem do kogo ma iść? Czy ustawa o tym zawodzie, już w Sejmie i w ogniu konsultacji, nada mu wreszcie sensowne ramy prawne? (00:27) Wstęp (02:12) Przypadek „psychoterapeuty” Jakuba Wetty (05:34) Znany lekarz, czyli jak ufać ocenom w sieci (08:42) Sprawa Jakuba Wetty w prokuraturze (12:40) Czy dyplom psychologa można kupić (15:05) Psychoterapia: rynek prywatnych usług (17:00) Dlaczego terapeutą można zostać po krótkim szkoleniu (18:04) Ustawa o zawodzie psychologa i psychoterapeuty: kiedy i co się zmieni (22:10) Język terapii: dlaczego bywa niezrozumiały (26:30) Jak znaleźć certyfikowanego terapeutę i nie trafić na szarlatana (29:01) Trzy ważne rzeczy w psychoterapii (30:40) Terapia Ewy Wilk, podsumowanie