8. M jak Miłość, V jak Viagra
Ona - piękna, idealnie ułożone włosy, nienaganny makijaż, często zauważalnie młodsza od niego. Zachęcająco kulają się po satynowej pościeli. On - szpakowate włosy, pierwsze nitki siwizny w zaroście - staje pochylony nad umywalką w łazience. Sięga do szafki i wyciąga z niej niebieską tabletkę o romboidalnym kształcie. Teraz będzie działa się magia! Dziś jesteśmy tutaj, żeby absolutnie naukowo, bez wstydu i śmiało opowiedzieć wam o mechanizmie wzwodu, o tym co ma wspólnego męski układ moczowo-płciowy z hydrauliką oraz o fenomenie sildenafilu, tadalafilu i wardenafilu. Słowem - zapraszamy w niezapomnianą podróż dookoła „niebieskiej piguły” i tego jak zmieniła seksualność, a także jakie potencjalne zagrożenia ze sobą niesie. Czy "niebieska tabletka" to samo szczęście dla nas? Dlaczego nie ma "różowej tabletki"? Odpowiadamy na to, stroniąc tym razem od "to zależy".