Morawiecki: Kupujemy drony, granatniki i radary z zagranicy, choć mamy własne. Dość tego!

Nie ma silnego państwa bez własnego przemysłu zbrojeniowego”W trakcie konferencji prasowej poświęconej bezpieczeństwu i obronności były premier mówił o kluczowej roli polskiego przemysłu w budowie odporności państwa.Wiadomo, że do prowadzenia wojny, do zbudowania silnego systemu odporności państwa potrzebne są pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. I te pieniądze zostawiliśmy naszym następcom– podkreślił.Morawiecki wskazał, że Polska powinna budować swoją siłę militarną w oparciu o własne zakłady zbrojeniowe, a nie zagraniczne koncerny. Jak przypomniał, po wybuchu wojny na Ukrainie zakupy z półki były konieczne, ale dziś – po czterech latach konfliktu – nadszedł czas, by uniezależnić się od importu.Naszym podstawowym warunkiem siły i odporności państwa jest to, żebyśmy budowali polski przemysł zbrojeniowy – prywatny i państwowy– mówił.„Dlaczego nie kupujemy Piratów?”W dalszej części wystąpienia były premier wymienił przykłady kontraktów, które – jego zdaniem – omijają polskich producentów.Kupujemy od Amerykanów pociski Javelin za ponad 2 miliardy złotych, podczas gdy mamy nasze własne pociski Pirat, produkowane w Mesku. Dlaczego nie kupujemy Piratów?– pytał Morawiecki, przypominając, że jego rząd dokapitalizował zakład w Mesku kwotą 400 mln zł.Podobny zarzut dotyczył granatników kupowanych w Szwecji za ponad 6,5 mld zł.Sam wizytowałem zakłady w Tarnowie, które spokojnie mogłyby produkować granatniki. Co tu jest grane? O co chodzi?– mówił.Morawiecki dodał, że sytuacja powtarza się także w przypadku radarów morskich i dronów. Jego zdaniem, polskie firmy – jak PIT-Radwar czy WB Electronics – mają potencjał, by dostarczać sprzęt na światowym poziomie, a pomimo tego „kupujemy zagraniczne”.„Przerzućmy wajchę na polskich producentów”Były premier zapowiedział, że gdyby ponownie objął władzę, jednym z jego pierwszych działań byłoby przestawienie polityki zakupowej MON.Apeluję o natychmiastowe przerzucenie tej wajchy na zakup u polskich producentów. Powinniśmy stosować preferencje dla polskich firm– podkreślił.Morawiecki zwrócił też uwagę na konieczność zmiany tzw. rozporządzenia 145 i zwiększenia przejrzystości działań Agencji Uzbrojenia. Jak mówił, Polska powinna inwestować nie tylko w sprzęt, ale w cały ekosystem gospodarczy wokół obronności – w technologie, kadry inżynierskie i nowe miejsca pracy.„Świat na głowie postawiony”Na zakończenie wystąpienia Morawiecki ostro skrytykował obecny kierunek wydatkowania funduszy obronnych.Świat na głowie postawiony. Postawmy go z powrotem na nogi. To, co dziś się dzieje wokół tych gigantycznych pieniędzy, woła o pomstę do nieba. Naprawdę nie powinno tak być– powiedział.Były premier podkreślił, że Polska ma kompetencje, by rozwijać własny przemysł obronny i powinna to robić, jeśli chce wzmocnić swoją niezależność i bezpieczeństwo.

Om Podcasten

Bądź na bieżąco z treściami publikowanymi na portalu wnet.fm. Nie przegap najbardziej aktualnych wywiadów z ludźmi kultury, politykami, ekspertami od geopolityki i spraw międzynarodowych. To tutaj możesz odsłuchać rozmów z takich audycji jak Poranek Wnet, Popołudnie Wnet czy Kurier w Samo Południe. Zachęcamy też do słuchania Radia Wnet na żywo! Słuchasz? Oglądasz? Wspieraj! zrzutka.pl/wnet Wszystkie programy przygotowywane są przez nasz zespół dziennikarzy.