"Każdy człowiek musi sobie polatać..." - reportaż Urszuli Żółtowskiej
Mamy dwudziesty pierwszy wiek i mamy dandysów. W Polsce również. Przemysław chlubi się, że należy do tej elitarnej grupy. To środowisko około tysiąca osób. Zrzeszają się w grupach podobnych do siebie, wyznających te same wartości. Wymieniają się poglądami, wskazówkami. Są tam zarówno młodzi adepci jak i doświadczeni eleganci.