Nałogi to jeden wielki syf

Dwa lata temu skończyłem 30 lat, ale poprzedzające trzydziestkę 12 lat to była jazda na autopilocie. Miałem taką potrzebę, żeby przed trzydziestką przestać pić. To był taki graniczny punkt w mojej głowie i kiedy pewnego dnia po wypiciu dwóch win i szampana miałem ochotę rozwalić jedną z butelek na głowie osoby, na której wtedy bardzo mi zależało. Zapraszam na rozmowę z Mateuszem Kumorowskim.

Om Podcasten

Rozmawiam z uzależnionymi ludźmi. Chcę pokazać, że trzeźwe życie jest dobre i warte zachodu. Sam jestem uzależniony. Od alkoholu, narkotyków, cukru. Przeszedłem dwie terapie oraz program 12 kroków AA. Trzeźwieję i mam się całkiem dobrze. Jeżeli szukasz wsparcia lub masz kogoś bliskiego borykającego się z nałogiem, to posłuchaj moich rozmów.