Literówki terapeutyczne, czyli o potknięciach w relacji klient - terapeuta

Dobrą terapię, bez względu na modalność, tworzy kilka kluczowych elementów. Byłyby to między innymi: dostrojenie, odzwierciedlanie, uważność i empatia, wewnętrzne poczucie bezpieczeństwa prowadzącego oraz jego autentyczność. W dzisiejszym odcinku podcastu omawiam literówki terapeutyczne, a więc potknięcia i uchybienia w relacji klient - terapeuta. Potknięcia i uchybienia, które nie są wcale takie oczywiste, choć skomplikowane przecież też nie…Prawda jest taka, że klienci często nie wiedzą czego szukać w dobrej terapii. Często nie ufają swojej intuicji i wrażeniom, co nie jest dziwne, bo przecież ten brak kontaktu z wewnętrznym głosem jest jednym z powodów dla których w rzeczy samej idą na terapię.Popatrzmy na ten temat razem. Porozmawiajmy o czerwonych flagach i momentach w procesie, na które warto zwrócić uwagę.00:00:00 - Intro00:01:40 - Czym są literówki terapeutyczne?00:03:26 - Bariery w relacji z terapeutą00:08:27 - Niepodążanie za klientem00:19:28 - Chęć terapeuty, żeby za wszelką cenę poprawiło się klientowi00:25:41 - Prowadzenie sesji, kiedy jest się uruchomionym00:40:42 - Nadbudowa słów00:47:43 - Ocenianie00:52:17 - „Niekontenerowanie”01:02:24 - Zakończenie

Om Podcasten

„Tak właśnie mam” to podcast o życiu. Życiu świadomym i wyciągniętym na światło dzienne. Takim, które robi miejsce na prawdę. Bez oceny. Bez porównań. Bez tworzenia scenariuszy o tym „jak by mogło być”. My w tym gdybaniu utykamy często.Te teoretyczne scenariusze zatrzymują nas na poziomie krzywdy i niesprawiedliwości. Rozwiązaniem jest rozpoznanie, przeżycie i przyjęcie. Prawdy, z której jesteś. Prawdy, która niesiesz. Wtedy pojawia się szacunek, do tego jak mieli - Ci, w rodzinie. I do tego jak mam ja, dziś. Ja… tak właśnie mam.