Echa wizyty Orbana w Moskwie. "Dług wobec Putina"
- Premierowi Węgier chodzi o grę polityczną, chce podnieść status swojego kraju. Korzysta przy tym z faktu przewodnictwa Węgier w UE. Nie można wykluczać, że wizyta Viktora Orbana w Moskwie jest po części spłatą długu zaciągniętego przez Węgry w kontekście tzw. pogłębionych relacji rosyjsko-węgierskich w postaci tańszych surowców energetycznych - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Walenty Baluk z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.