Niechciane "komplementy" i pytania przy świątecznym stole. Tłumaczymy, jak reagować
"Kiedy w końcu nam przedstawisz jakiegoś przystojnego kawalera? Ale masz podkrążone oczy, na pewno się przepracowujesz! To już przecież najwyższy czas na dziecko! W końcu trochę schudłaś!". Rodzinne spotkania w święta potrafią dać się nam we znaki. Jak zareagować na obraźliwy "komplement" skrywany pod udawaną troską - tłumaczy psycholożka i psychoterapeutka Katarzyna Kucewicz, znana w sieci jako Psycholog na Insta. Święta nie są po to, żeby spełniać czyjeś oczekiwania, dlatego życzymy spokoju i naprawdę miły komplementów od rodziny.